Rybna rolada

Jeśli macie ochotę spróbować czegoś nowego to mam dla Was super pomysł na kanapki. Roladę z makreli wędzonej, ale muszę od razu się przyznać, że czeka Was mozolne wyciąganie ości z ryby. To jest część, na której schodzi najwięcej czasu, a potem już tylko delektowanie się roladą. Dlatego mimo wszystko spróbujcie :-)

Składniki
2 makrele wędzone ok. 300 gram
4 jajka
3 kawałki papryki konserwowej
3-4 ogórki konserwowe
1 czubata łyżka majonezu lub jogurtu greckiego
sól, pieprz i papryka wędzona do smaku

Przygotowywanie rolady trzeba zacząć od obrania ryby z ości, jak to już będzie skończone to całą resztę zrobimy w kilka minut. Obraną rybę rozgnieść widelcem, dodać majonez i wymieszać. Paprykę i ogórki pokroić w kostkę i dodać do ryby. Przyprawić do smaku i wymieszać, Jeśli chcemy żeby masa miała bardziej gładką konsystencję to najlepiej po dodaniu majonezu rybę zblendować. Dopiero do takiej masy dodać pokrojoną paprykę i ogórka. Gotową masę rybną odstawić.
Jajka wybić do miski i lekko przyprawić, zmiksować je na puszystą masę. Blachę do pieczenia (39x23) wyłożyć papierem. Puszystą masę jajeczną wylać na blachę i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w 200 stopniach około 8-10 minut. Pieczemy tylko do czasu aż jajka się zetną bo inaczej rolada będzie pękać. Zaraz po upieczeniu z jajecznego naleśnika trzeba ściągnąć papier. Na jeszcze ciepłym rozsmarować masę rybną i zwinąć całość jak roladę. Roladę zawinąć dość ciasno w folię spożywczą i włożyć na kilka godzin do lodówki, najlepiej na całą noc.

Smacznego :-)