niedziela, 22 stycznia 2017

Dietetyczny smalec

Od razu na początku spieszę donieść, że nie ma pomyłki w tytule :-) tak, tak smalec też może być dietetyczny musi być tylko zrobiony z fasoli. Prostota jego wykonania myślę, że jest dodatkowym atutem. Ja szczerze polecam, może Wam też posmakuje taki zamiennik.



Składniki
1 puszka białej fasoli
1 cebula
2 - 3 ząbki czosnku
spora garść majeranku
sól, pieprz do smaku

Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na złoty kolor. Pod koniec smażenia wcisnąć czosnek. Fasolę odcedzić i zblendować na gładką masę. Do fasoli dodać cebulę z czosnkiem i majeranek. Całość przyprawić do smaku. Tak przygotowany smalec wstawić do lodówki żeby całość dobrze zastygła i swoją konsystencją przypominała prawdziwy smalczyk. W bardziej czasochłonnej wersji można ugotować fasolę i takiej użyć do przygotowania smalcu.




Smacznego :-)

sobota, 14 stycznia 2017

Jaglane smarowidło do chleba

Dzisiaj kolejna propozycja dla tych, którzy już nie chcą kanapki z szynką. Ja jestem fanką kaszy jaglanej i czasami myślę, że dodaje ją do wszystkiego, ale spróbujcie może Wam też posmakuje w takim wydaniu.



Składniki
100 gram kaszy jaglanej
1 spora marchewka
2 pomidory
1 szalotka
3-4 ząbki czosnku
2-3 łyżki przecieru pomidorowego
Sól, pieprz, papryka do smaku
Olej do smażenia

Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu.
Marchewkę zetrzeć na dużych oczkach. Pomidory sparzyć i obrać ze skórki. Szalotkę i czosnek drobno posiekać. Na oleju podsmażyć cebulę i czosnek. Dodać startą marchew i pokrojone w kostkę pomidory. Całość dusić do miękkości warzyw. Do miękkich warzyw dodać ugotowaną kaszę i przecier pomidorowy. Wszystko doprawić do smaku i zdjąć z ognia. Po wystudzeniu świetnie się sprawdza jako smarowidło do chleba.





Smacznego :-)

sobota, 7 stycznia 2017

Ciasto jaglane

Miałam mocne postanowienie noworoczne...ograniczyć pieczenie, wytrwałam do dziś :-)  uczciwie trzeba przyznać, że tydzień minął więc nie jest najgorzej. Zrobiłam za to mam nadzieję zdrowe ciasto tak więc trochę jestem usprawiedliwiona ;-). Spróbujcie może Wam też posmakuje.



 Składniki

200 gram mąki żytniej
130 gram mąki kokosowej
50 gram cukru pudru (można użyć ksylitolu będzie wtedy już całkiem zdrowo)
80 ml oleju
ok 100 ml wody
Mąki, cukier i olej połączyć ze sobą i zagnieść ciasto, dodając wodę. Wody dodać tyle żeby składniki się dokładnie połączyły i żeby ciasto miało taką konsystencję, którym można będzie wykleić formę do tarty. Formę 24 cm wykleić dokładnie ciastem dno i boki. Tak przygotowaną formę wstawić do lodówki na minimum godzinę. Po tym czasie upiec spód tarty w 180 stopniach przez około 20 minut.

Krem

150 gram kaszy jaglanej
50 gram orzechów włoskich
100 gram daktyli
180 ml mleka (można zastąpić wodą)
łyżka ekstraktu waniliowego

Mleko podgrzać i zalać nim daktyle i orzechy. Można też zalać wrzątkiem jeśli nie chcemy używać mleka. Odstawiamy na czas przygotowywania kaszy. Kaszę jaglaną wypłukać i ugotować zgodnie z opisem na opakowaniu. Po ugotowania poczekać aż kasza wystygnie. Do blendera przelać mleko z  daktylami i orzechami. Zmiksować i dodać kaszę oraz ekstrakt waniliowy. Całość blendować do powstania gładkiego kremu. Tak przygotowany krem przełożyć na upieczony spód. Całość wstawić na kilka godzin do lodówki żeby masa zgęstniała. Jeśli boimy się, że masa będzie zbyt płynna możemy na końcu miksowania kremu dodać żelatynę. Jeden listek żelatyny zalać ciepłą wodą i rozpuścić, przelać do kremu i krótko wymieszać.




Smacznego :-)