Mazurek z kajmakiem

Przygotowań do Wielkanocy ciąg dalszy. Mazurek jest chyba najsłodszym elementem tych świąt i na pewno bardzo smacznym. Ładnie udekorowany jest też ozdobą świątecznego stołu i tu spieszę donieść, że moje mazurki nie mają walorów dekoracyjnych, przecież nie będę oszukiwała sama siebie, że jestem artystką ;-)

Składniki
200 gram mąki
50 gram cukru
150 gram masła
1 jajko
1 łyżka gęstej śmietany
150 gram konfitury malinowej
1 puszka masy kajmakowej gotowej lub własnej roboty
sok z pół cytryny

Wymieszać mąkę z cukrem, dodać jajko, śmietanę i pokrojone w mniejsze kawałki masło. Ciasto wyrobić i na kilkanaście minut włożyć do lodówki będzie się łatwiej wałkowało. Po tym czasie ciasto rozwałkować i  wylepić formę do tary. Mazurek przed wstawieniem do piekarnika dość gęsto po nakłuwać widelcem, wtedy ciasto nie wybrzuszy się podczas pieczenia. Mazurka wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni piec około 30 minut. Po upieczeniu spód mazurka wystudzić.

Konfiturę malinową wymieszać z sokiem z cytryny i rozsmarować na upieczonym mazurku. Na tym rozsmarować masę kajmakową.
Masę kajmakową najlepiej podgrzać w kąpieli wodnej wtedy będzie łatwiej rozsmarować.

Na masę kajmakową własnej roboty potrzebujemy puszkę słodzonego mleka do kawy. Puszkę z mlekiem wkłady do garnka z wodą i gotujemy 2,5 - 3 godziny. W razie potrzeby dolewamy wodę podczas gotowania. Po ugotowaniu trzeba odczekać aż ugotowane mleko wystygnie bo otwarcie gorącej puszki może się źle skończyć. Najgorsze jest to czekanie ;-) ale kajmak pyszny.

Posmarowanego kajmakiem mazurka dekorujemy bakaliami, owocami, czekoladą tym co tylko podpowiada nam fantazja.

Smacznego :-)