Październik się kończy to szybciutko trzeba zacząć piec ciasta ze śliwkami bo zaraz już ich nie znajdziemy w sklepie. Tak jak do wiosny muszę czekać na truskawki tak do jesieni będę musiała czekać na śliwki. Dzisiaj ciasto dla niezdecydowanych czy skusić się na śliwki czy może jednak sernik.
Składniki
200 g mąki
100 g cukru
150 g Kasi
4 jajka
1 łyżeczka proszku
300-350 g śliwek
Masa serowa
500 g sera
2 żółtka
3-4 łyżki cukru pudru
2 łyżki ekstraktu waniliowego
Ser zmielić lub przecisnąć przez praskę albo kupić już zmielony w wiaderku. Wymieszać go z żółtkami, cukrem i wanilią. Odstawić.
Kasię utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodawać po jednym jajku i dalej ucierać. Do utartej masy dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i krótko wymieszać.
Do wysmarowanej blachy wylać ciasto. Na wierzch ciasta wylać ser i starać się żeby rozłożył się w miarę równomiernie. Ze śliwek usunąć pestki i pokroić je na cząstki, ułożyć je równo na serze.
Piec w 180 stopniach przez 35-40 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz