Składniki
3 kg śliwek (najlepiej węgierek)
800 gram cukru (lub więcej jeśli wolicie słodszą)
200 gram gorzkiej czekolady
100 gram gorzkiego kakao
ok. 200 ml wody
Śliwki umyć i wyjąć z nich pestki, przełożyć do garnka i wlać wodę. Śliwki zagotować, dodać cukier i gotować około godzinę - półtora aż masa zgęstnieje i odparuje z niej woda. Wtedy dodać czekoladę i kakao dokładnie wymieszać żeby nie było grudek. Całość gotować jeszcze kilkanaście minut. Jeśli chcemy żeby masa była idealnie gładka można ją zblendować. Jeszcze gorącą masę przekładamy do słoiczków, tak przygotowane słoiczki włożyć do garnka i pasteryzować około 10 minut. Jeśli nutella nie będzie stała u nas całą zimę tylko 2-3 miesiące, możemy pominąć pasteryzację, wystarczy, że gorące słoiczki odwrócimy do góry dnem dopóki nie wystygną.
Smacznego :-)
Musze wypróbować ten przepis :) W moim domu nie brakuje łasuchów i smakoszy nutelli, ale staram się ograniczać tego typu smarowidła z uwagi na kalorie i skład. Nie słyszałam o domowej wersji ze śliwkami, a faktycznie jest o niebo zdrowsza. Śliwki zawierają błonnik, wiele witamin i minerałów i działają antyoksydacyjnie, a gorzka czekolada poprawia koncentrację i wzmacnia serce. No i w przeciwieństwie do mlecznej, prawie nie zawiera cukru : ) Sądząc po zdjęciach, taka „nutella” spokojnie dorównuje oryginałowi, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis się spodobał mam nadzieję, że będzie smakowała :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam i jest naprawdę pycha ��
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepis się sprawdził i nutella smakuje :-)
OdpowiedzUsuń